Witajcie,
dziś w roli prowadzącego czteronogi obywatel województwa zwanego Śląskiem, czyli mój ukochany piesek - Milo. Jak to z nim bywa, modelem nie będzie, więc ciężko było mi cokolwiek uchwycić, ale ostatnio miałam dość wolny dzień i był skazany na moją obecność. Bo inaczej pewnie by spał cały dzień, jak zawsze. A tu proszę, zagoniłam grubaska do zabawy :) Zapraszam!
Starszych zdjęć nie pokazuje, bo są nieaktualne, a tu macie Milusia z ostatniego tygodnia. Pewne jeszcze niejednokrotnie go zobaczycie :)
Dziś to już tyle, zostawiam was z wąsatym Milem,
cześć!
Piękny <3 Ja miałam mojego pieska aż 19 lat, zmarł na raka parę lat temu :( teraz mam 3 koty i je bardzo kocham :))
OdpowiedzUsuńMiluś dziękuję za komplement ;D też mam kota, ale u babci :)
Usuńsłodziaaak!
OdpowiedzUsuńprzekaże ;D
Usuń