Od dość dawna zachwycam się ciemnymi kolorami na ustach - burgundy, ciemne fiolety z domieszką czerwieni, czy nawet czernie. Własnie od tamtego czasu zaczęłam szukać szminki idealnej, która będzie w odpowiednim odcieniu, a także w przystępnej cenie. Pamiętacie wpis o pomadce Kobo? Wspomniałam wówczas o promocji obowiązującej w jednej z popularnych drogerii. Wtedy kupiłam również pomadkę idealną, tą.
Opakowanie w jakim zamknięto szminkę według mnie wygląda naprawdę ładnie i troszkę elegancko. Gdyby nie zatyczka z dość tandetnego plastiku, całość prezentowałaby się zdecydowanie drożej. Jedak tutaj wystarczy podziękować całemu sztabowi grafików, którzy opracowali wygląd zewnętrzny pomadki.
Odcień, który wybrałam to zdecydowanie ten, który szukałam - jest mocny, ciemny i nie znika wciągu kilku sekund. Będąc już przy trwałości, szminka trzyma się na ustach około pięciu godzin i schodzi bardzo równomiernie, co jest jej dodatkowym atutem. Ma również dobre krycie, nie jest pół transparentna, choć można uzyskać nią lekki efekt. Jedyną jej wada jest to, że czasami lubi wyjść poza kontur ust, ale bez konturówki i tak się nie obędzie. Pomadka ma nawilżającą formułę i świecące wykończenie, przez co konturówka jest niezbędna.
Efekt i wykończenie jakie pozostawia po sobie podoba mi się bardzo. Dodatkowo pomadka sprawia, że zęby wydają się bielsze :)
Co o niej myślicie?
pozdrawiam.
Czasami nachodzi mnie chęć kupna podobnej pomadki, ale nie jestem do końca przekonana czy mi będzie pasować :)
OdpowiedzUsuńteż nie byłam do końca przekonana, póki nie nałożyłam jej na usta :)
Usuńlubię takie kolory na ustach :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie idealnie na jesień :)
dla mnie idealnie przez cały rok :)
UsuńLubię takie intensywne odcienie :)
OdpowiedzUsuńja rownież :)
Usuńprzecudownaaa! <3
OdpowiedzUsuńdokładnie ♥
UsuńJaki piękny kolorek! <3 Malowałabym!
OdpowiedzUsuńoj tak, jest śliczny ♥
Usuń